Awaria opony jak reagować?

Awarie i przestoje na trasie to jeden z najpoważniejszych problemów, z jakimi boryka się firma transportowa. Straty związane z awarią opony są zawsze wysokie, zwłaszcza kiedy wydarzy się to za granicą, a dodatkowo należy liczyć się z kosztami opóźnień w dostawach. Uszkodzenie opony w trakcie jazdy może również być przyczyną poważnego wypadku na drodze. Co zatem zrobić w takiej sytuacji, podpowiada firma Euromaster – Sieć Serwisów, która specjalizuje się w obsłudze awarii ogumienia w Polsce i za granicą.

Wystrzał opony na osi kierowanej w pojazdach ciężarowych (autobus, ciągnik siodłowy) praktycznie zawsze jest wyczuwalny przez kierowcę. Powoduje utratę ciśnienia w oponie oraz nagły przechył, a duża masa pojazdu wpływa na brak stabilności. Wystrzał opony wymusza błyskawiczną reakcję ze strony kierowcy, ale niestety nawet najbardziej doświadczony kierowca może mieć z tym nie lada problem. Takie sytuacje są niestety trudne do przewidzenia.

Przede wszystkim kierowca samochodu ciężarowego powinien wystrzegać się gwałtownego hamowania po wystrzale, a najlepiej, by samochód sam wytracił swoją prędkość, bo gwałtowne hamowanie tylko powiększa działanie siły bezwładności. Hamowanie można zacząć przy prędkości około 50 km/h, ale nadal bez wykonywania żadnych gwałtownych manewrów. Kiedy uda się kierowcy bezpiecznie zatrzymać pojazd, powinien poinformować o zaistniałej sytuacji osoby mogące pomóc mu w bezpiecznym i szybkim usunięciu awarii. Zazwyczaj kierowcy dzwonią do operatorów w swojej bazie flotowej i informują o zaistniałym zdarzeniu. Nie rekomendujemy samodzielnej wymiany opon – szczególnie od strony jezdni. Za wystrzały opon w 80 proc. przypadków odpowiada zbyt niski poziom ciśnienia w kołach. Do awarii dochodzi też w wyniku najechania na twarde lub ostre przedmioty, przegrzania opon, zbyt dużego zużycia ogumienia, wad fabrycznych (przy obecnej technologii produkcji opon wady fabryczne praktycznie nie występują) albo usterek układu hamulcowego. W obecnych czasach serwisy mobilne kierowane do wyżej opisanych awarii są w pełni profesjonalne, przygotowane technicznie, a co za tym idzie skuteczne. Serwis przed podjęciem awarii wie jaką ma dostarczyć oponę, jaki jest zakres oczekiwanej pomocy, w jakim czasie zapewni mobilność pojazdu. W świadczeniu tego typu usług nie ma przypadku. W profesjonalnych sieciach świadczących takie usługi wszystko jest określone w procedurach, po to by wyeliminować błędy wydłużające czas reakcji oraz poprawić bezpieczeństwo.

Euromaster oferuje swoim klientom usługi związane z ekspercką inspekcją stanu opon w samochodach ciężarowych i dostawczych dla firm transportowych. Dobrze serwisowana opona to zmniejszenie liczby awarii na drodze, a należy pamiętać, że koszt każdej awarii to stawki od ok. 2 tys. zł w Polsce, do nawet ponad 2 tys. euro za granicą.

Koszty uzależnione są od wielu czynników:

• czy do awarii doszło w dzień czy w nocy
• na cenę wpływa również dzień świąteczny, wolny od pracy
• liczba opon do wymiany (często wystrzał jednej opony wpływa na uszkodzenie kolejnych)
• do kosztów awarii dochodzą koszty przestoju pojazdu, co jest istotne w przypadku przewozu np. żywności czy mleka
• czasami zdarza się również, że klient podaje nam zły rozmiar opony, przez co serwis mobilny musi wrócić do bazy po nową oponę.

W przypadku awarii opony w trasie istotne jest również miejsce wystąpienia awarii. Każdy kraj ma inne prawo transportowe, a sposób rozwiązania awarii regulowany jest indywidualnie, np. w Niemczech prawo przewiduje, że można mieć na ciągniku opony innych producentów, jeśli mają te same parametry. Natomiast we Francji musi być zachowana zgodność opon na osi, w tym również producentów. – Najbardziej restrykcyjne prawo drogowe jest w Szwajcarii, Austrii i Holandii. W tych krajach często trwa wyścig z czasem. Przykładowo w Szwajcarii, jeśli policja zobaczy pojazd z awarią opony na usunięcie awarii daje kierowcy 1 godz. Oznacza to, że jeśli awaria nie zostanie usunięta zaledwie w ciągu godziny lub nie jest ustalona godzina dotarcia serwisu, policja wezwie holownik do auta, co znacznie podnosi koszty. Często w takich przypadkach ścigamy się z holownikiem – mówi Adam Ciemniewski, Administrator Flot Ciężarowych w firmie Euromaster Polska i dodaje – najwięcej takich kontroli jest w Szwajcarii i Austrii, a zaczynają się już na granicy. Euromaster w Europie to 17 krajów, ponad 2,5 tys. serwisów. W przypadku oferty Assistance 24/7 współpracujemy również z serwisami partnerskimi, po to by jak najszybciej obsłużyć awarie.

Trudna sytuacja na rynku w branży TSL wymusza pewne zmiany w podejściu do klienta i tworzenie nowych ofert. Odpowiadając na oczekiwania rynku mamy przygotowane działania dwutorowe. Żeby ograniczyć zbędne koszty i występowania awarii, o opony należy zadbać o jeszcze na placu podczas przestoju. Dlatego też oferujemy program MasterCARE – czyli działanie proaktywne. Głównym założeniem programu MasterCARE jest wsparcie naszych partnerów biznesowych i zapewnienie im szeroko rozumianych rozwiązań prewencyjnych. Nasza oferta wspomaga zarządzanie oponami w firmach transportowych. Wieloletnie doświadczenie we współpracy z przewoźnikami pozwoliło nam na wypracowanie metod zapewniających mobilność, a Polski rynek transportowy to aż jedna trzecia rynku europejskiego,

MasterCARE to 4 kroki, które wspierają zarządzanie oponami we flocie:

• Krok 1: Inspekcja (diagnostyka)
• Krok 2: porada ekspercka wykwalifikowanej kadry sieci serwisów Euromaster
• Krok 3: wykonanie ustalonych usług, niezbędnych do dalszej jazdy
• Krok 4: Raportowanie i analiza.

Oferta Assistance na drodze 24/7 w Polsce i za granicą to oferta reaktywna, z której nasi klienci korzystają już po wystąpieniu awarii. Wykwalifikowany zespół Euromaster jest w stanie pomóc w awariach opon w Polsce i za granicą 24 godziny na dobę, oferując tym samym produkty czołowych producentów na rynku. Natomiast jako część koncernu Michelin, oferujemy przede wszystkim produkty tego producenta. W Euromaster wyznajemy zasadę, że dobra opona pozwala uniknąć problemów, a dobry serwis pozwoli wydobyć najwięcej korzyści z opon i obniży koszty operacyjne firmy transportowej.

• Zachować spokój
• Zweryfikować stan opony i pojazdu
• Skontaktować się z operatorem (warto zrobić to za pośrednictwem spedytora)
• Poinformować o dokładnym położeniu (dane z GPS)
• Sprawdzić pozycje koła i czy pojazd ma „zapas”.

W naszej wieloletniej pracy mieliśmy często sytuacje, że klient na własne życzenie podnosił koszty takiej awarii. Kiedyś zgłosił się do nas klient o godzinie 8.20 rano. Do 8.30 miał już na mailu wycenę, a koszt usunięcia awarii to 1000 euro. Niestety klient zwlekał wiele godzin i skończyło się to karą za brak usunięcia awarii nałożoną przez brytyjską kontrolę drogową. Niezbędne było ściągnięcie pojazdu przez holownik. Kara wyniosła 9 tys. funtów (42,5 tys. zł) plus usunięcie awarii 1000 euro. Takich przypadków mamy wiele, a można było załatwić to szybko, sprawniej i taniej.