Jak sprzedać samochód?

Sprzedaż auta może wydawać się skomplikowanym przedsięwzięciem. Szczególnie jeśli ma to być Twoja pierwsza tego typu transakcja. Istnieje kilka zasad, którymi warto się kierować. Dzięki nim będziesz mógł szybko i bezpiecznie sfinalizować sprzedaż. A co najważniejsze z korzyścią dla obu stron. Przeczytaj, jak przygotować się do sprzedaży i sprawnie przeprowadzić całą transakcję

Czy to już czas sprzedać samochód?

To były dobre trzy lata. Twoje pierwsze auto, pierwsze samodzielnie przejechane kilometry, korki, długie wyprawy i nerwy za kierownicą. Te trzy lata obfitowały w emocje. Od prawdziwej radości z jazdy, przez niepokój (gdy sądziłeś, że z samochodem dzieje się coś złego) aż po wściekłość przy pierwszej stłuczce. Ostatecznie jednak wszystko dobrze się skończyło i udało się Wam razem przejechać bez większego uszczerbku te trzy lata. Jednak czas mija, a Ty chciałbyś podążać za trendami. Szukasz nowocześniejszych rozwiązań i większego komfortu. Jako doświadczony kierowca masz dużo większe potrzeby niż żółtodziób.

Przyszła pora na nowy samochód. Niech będzie szybszy, większy i bardziej luksusowy. Już wybrałeś model? Czas teraz pozyskać środki na zakup. Żeby rozpocząć skuteczne poszukiwania najlepszego egzemplarza, musisz najpierw sprzedać dotychczasowe auto. W pierwszej chwili postanawiasz skorzystać z usług auto komisu. Uważasz, że to doskonały sposób na szybkie spieniężenie pojazdu.

Po krótkiej kalkulacji stwierdzasz jednak, że nie jest to rozwiązanie tak opłacalne, jak samodzielna sprzedaż. Po odliczeniu prowizji dla handlarza może się bowiem okazać, że do twojej kieszeni trafi kwota nawet o kilkanaście procent niższa. Z drugiej strony przeraża Cię cała procedura sprzedaży samochodu. Już wkrótce przekonasz się, że zupełnie niepotrzebnie. Przygotowaliśmy dla ciebie kilka wskazówek, dzięki którym przejdziesz całą drogę bez problemów i niepotrzebnych stresów.

Załatw formalności związane z używanym autem

Przed wystawieniem auta na sprzedaż zrób porządek z jego dokumentami. Koniecznie upewnij się, że wszystkie kwestie prawne są uregulowane. Sprawdź, kiedy wypada data następnego przeglądu. Jeśli zbliża się termin badania technicznego, to już teraz odwiedź stację kontroli pojazdów. Zbycie auta bez ważnego przeglądu teoretycznie jest możliwa, ale może okazać się bardzo trudna. Takim samochodem nie można bowiem odbyć jazdy testowej po publicznych drogach, a do warsztatu czy do stacji musi być przetransportowane na lawecie. To automatycznie może zniechęcić potencjalnego nabywcę. Przecież jazda próbna to obowiązkowy element oględzin każdego auta.

Samochód bez ważnego OC również może być sprzedany. Jednak nie informując o tym kupującego, narażasz go na dotkliwe kary. Nowy właściciel ma obowiązek ubezpieczyć samochód już pierwszego dnia po zawarciu umowy. Pamiętaj, że kara grozi również Tobie. Jeśli do końca danego roku kalendarzowego Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny stwierdzi, że nastąpiła przerwa w ochronie ubezpieczeniowej, może nałożyć na Ciebie mandat. Nawet jeśli samochód ma już nowego właściciela. Maksymalna wysokość kary sięga 7 tysięcy złotych. Warto zatem zadbać o ciągłość ubezpieczenia.

Jeśli nie jesteś jedynym właścicielem auta, to mogą czekać Cię pewne komplikacje związane ze zbyciem. W takiej sytuacji do sfinalizowania całej transakcji będziesz potrzebował zgody pozostałych współwłaścicieli. Pamiętaj, że na umowie kupna-sprzedaży muszą znaleźć się ich podpisy. Jeszcze trudniejsza będzie sprzedaż pojazdu, którego jeden ze współwłaścicieli zmarł, a nie zakończyło się postępowanie spadkowe. Wówczas musisz poczekać na jego zamknięcie i wyznaczenie spośród spadkobierców nowych współwłaścicieli.

A co, kiedy sprzedawane auto jest własnością firmy? W takim przypadku znaczenie ma data jego zakupu. Jeśli od tego momentu nie minęło jeszcze 6 miesięcy, będziesz musiał wystawić fakturę VAT dla kupującego. Pozyskaną ze sprzedaży kwotę masz obowiązek wpisać do księgi przychodów w rubryce „Pozostałe”.

Przygotuj auto do sprzedaży

Po uporządkowaniu dokumentów czas na przygotowanie samego auta. W tym przypadku nietrudno wtedy o zbędne wydatki. Szczególnie kiedy sprzedajesz niemłody już samochód. Pamiętaj, że Klient kupujący starszy roczniki tak będzie chciał zapłacić jak najmniej. Z tego względu większe naprawy mogą okazać się nietrafioną inwestycją. Wystarczy, że auto będzie umożliwiało bezpieczną i wygodną jazdę. Wczuj się w rolę nabywcy. Jeśli jakiś element auta będzie niesprawny, to potencjalny Klient od razu wykorzysta do zbicia ceny. Jeśli zrobisz wszystkie wymiany eksploatacyjne, to i tak nie uda Ci się go nakłonić do zapłaty wyższej ceny.

Nie znaczy to jednak, że łatwiej będzie sprzedać auto wyglądające tak, jakby przed chwilą opuściło złomowisko. Szczególnie dużo uwagi poświęć elementom, które potwierdzają dbałość o samochód w trakcie jego użytkowania. Świadomy kupiec na pewno sprawdzi poziom płynów eksploatacyjnych, żarówki i bezpieczniki. Wyczyść wewnętrzną stronę maski, by klient nie ubrudził się podczas jej otwierania. Sam motor nie powinien być przesadnie czysty. Nie inwestuj czasu i pieniędzy w dokładne czyszczenie jednostki napędowej. Kupujący może pomyśleć, że w ten sposób maskujesz zacieki. Po prostu przetrzyj go suchą szmatką, usuwając największe zabrudzenia. Zabrudzenie silnika to naturalne zjawisko. Nie świadczy o mankamentach danego auta.

Samochód, który wystawiasz na sprzedaż, musi być idealnie czysty. Wypoleruj więc karoserię. Wizyta na myjni automatycznej na pewno nie wystarczy. Najskuteczniejsze będzie ręczne mycie. Dokładnie wyczyść szyby i felgi. Jeśli są one mocno zużyte, to zastanów się, czy nie zainwestować w ich regenerację. Teraz pora na wnętrze auta. Odkurz i wytrzep wszystkie dywaniki, starannie wypierz tapicerkę (zwłaszcza, jeśli są na niej plamy) i wyczyść plastikowe elementy. Nie zapomnij też o opróżnieniu schowków i, co najważniejsze, popielniczek.

Bardzo istotny jest także stan techniczny pojazdu. Sprawdź, czy wszystkie światła i kontrolki działają. Ich ewentualna naprawa to drobiazg, który jednocześnie stanowi dla potencjalnego kupującego argument do obniżenia ceny. Zwróć uwagę, czy na desce nie wyświetlają się kontrolki sygnalizujące awarię poszczególnych podzespołów. Sam musisz ocenić, czy ich naprawa jest opłacalna w kontekście sprzedaży auta.

Wystaw ogłoszenie sprzedaży auta przyciągające uwagę

Wszystko gotowe? Czas na napisanie ogłoszenia. W pierwszej kolejności wybierz kanały, jakimi chcesz dotrzeć do potencjalnych Klientów. Obecnie prawie nikt nie szuka nowego auta w prasie. Ofertę wysłaną do gazety lub kartkę wywieszoną na szybie auta potraktuj więc jako dodatkowe opcje i skup się na Internecie. Ogłoszenie dodaj na co najmniej dwóch portalach motoryzacyjnych – lokalnym i ogólnopolskim. Nie wahaj się skorzystać z płatnych serwisów, bo często za ich pośrednictwem najłatwiej jest znaleźć kupca. Alternatywną opcją są internetowe aukcje samochodów używanych.

Szczególną uwagę zwróć na styl, w jakim napiszesz ofertę. Jeśli nie jesteś mistrzem pióra, postaraj się zachować niezbędne minimum. Zadbaj, by nie znalazły się w nim błędy ortograficzne, interpunkcyjne i stylistyczne. Jeżeli zaś czujesz się na siłach, możesz spróbować napisać chwytliwą historię o swoim aucie i o powodach sprzedaży. Takie ogłoszenia niekiedy stają się prawdziwymi przebojami sieci. To automatycznie zwiększa Twoje szanse na szybkie znalezienie kupca. Unikaj jednak oklepanych zwrotów jak na przykład „HIT" czy „Super okazja". Widząc je, większość potencjalnych Klientów szybko zamknie stronę z twoją ofertą.

Co do zawartości ogłoszenia, najważniejsze są konkrety. Wymień wszystkie zalety swojego auta, ale nie zapominaj też o wadach. Napisz o wszystkich usterkach, estetycznych mankamentach i częściach, które w najbliższym czasie będą nadawały się do wymiany. Podaj też oczekiwaną cenę, rok produkcji samochodu, jego przebieg, VIN i numer rejestracyjny, wersję silnika i wyposażenia oraz historię auta. W szczególności umieść w ogłoszeniu dane o ewentualnych wypadkach i dużych naprawach. Bądź szczery, bo podczas oględzin pojazdu Klient i tak zauważy wszystkie niedociągnięcia. W takiej sytuacji negocjacje cenowe będą dla Ciebie naprawdę trudne.

Skutecznemu ogłoszeniu towarzyszą dobre zdjęcia. Nie rób ich aparatem w telefonie. Postaraj się o dobry sprzęt. Jeśli samochód jest wart dużych pieniędzy, zatrudnij profesjonalnego fotografa. Wybierz też odpowiednie miejsce. Tło powinno być stonowane i nie odciągać uwagi od pojazdu. Robiąc zdjęcia, nie ukrywaj ewentualnych wad samochodu. Pokaż potencjalnym nabywcom ogniska korozji czy drobne wgniecenia lakieru.

Prowadź negocjacje z kupującym

Ogłoszenie przyniosło skutek! Pierwszy Klient odezwał się już po kilku godzinach, prosząc o spotkanie. Gdzie jednak się z nim umówić? Wybór miejsca wbrew pozorom nie jest łatwy. Nie możesz bowiem zakładać, że wszyscy klienci są uczciwi. By zminimalizować ryzyko prób kradzieży auta, umawiaj się w często uczęszczanych miejscach. Najlepszym rozwiązaniem będą place, na których na pewno działa monitoring. Na przykład parkingi przy galeriach handlowych.

Zastanawiasz się, czy pozwolić potencjalnemu Klientowi na wykonanie jazdy próbnej? W tym wypadku musisz zdać się na swoją intuicję i dobrze ocenić kontrahenta. Jeśli budzi on twoje zaufanie i stwierdzasz, że spotkania nie traktuje jako okazji do darmowej przejażdżki, zaproś go do środka. Wcześniej poproś go jednak o okazanie prawa jazdy i wspólnie ustalcie trasę.

Transakcja jest już pomyślnie sfinalizowana, a pieniądze trafiły na twoje konto. Na tym jednak nie koniec. Nie masz przecież pewności, że kupujący przerejestrował samochód. By uniknąć płacenia mandatów, które zarobił na Twoje konto, koniecznie zgłoś zbycie auta w wydziale komunikacji twojego urzędu powiatowego. Na wszelki wypadek zachowaj także umowę. Sprzedaż pojazdu powinieneś zgłosić w towarzystwie ubezpieczeniowym. Masz na to maksymalnie 14 dni. Jeśli kupujący wypowie umowę, odzyskasz niewykorzystaną składkę.